rozpoczęty: 2009-03-13 13:53:32
odpowiedzi: 0
Witam wszystkich :-). Tych,którzy tak jak my zakochali się w projekcie Tośka i postanowili zrealizować swoje marzenia, jak i tych,którzy ciągle marzą, jednak nie mogą znaleźć tego odpowiedniego dla potrzeb własnych projektu.Dobrze znamy ten problem, ponieważ nic nie przesadzę , pisząc,że my szukaliśmy projektu , który w największym stopniu spełniałby nasze oczekiwania ponad 3 miesiące :-).W każdej wolnej chwili wertowaliśmy dziesiątki pism z projektami, katalogów, praktycznie wszystkich znanych biur projektowych -bez skutecznie.Zawsze było coś co nie pasowało nam w projekcie. Jak dom był ładny wizualnie, to z kolei albo miał za małe pomieszczenia, albo nie miał pralni i spiżarni ( w/g mnie to są bardzo ważne pomieszczenia w domu ), albo miał nie potrzebną ilość 3 czy 4 balkonów, którą uważamy za zbędną jako dodatkowy nakład finansowy. Można by wymieniać masę aspektów, które skreślały poszczególne projekty.Powiem szczerze,że już mieliśmy dość :-). Aż pewnego dnia trafiliśmy do poleconej firmy budowlanej, z którą chcieliśmy nawiązać współpracę i wyznaczyć wstępny termin rozpoczęcia budowy ( nie mając ciągle projektu :-) ).Budowlaniec po przeprowadzeniu z nami rozmowy poprosił,żebyśmy pojechali z nim na jedną z prowadzonych budów. Tam właśnie pokazał nam Tośka. Dom był w stanie surowym -zamkniętym. Bardzo nam się spodobał. Jak bryła i wygląd zewnątrz, tak rozkład i wielkość pomieszczeń. Głównym atutem było podjęcie modyfikacji parteru jaką właśnie budowlaniec nam zasugerował. To przekonało nas całkowicie do projektu :-).Po zakupie projektu, architekt z uprawnieniami, dokonał zmian w naszym Tośku.Są one następujące :
Rozbudowujemy parter, przez co uzyskujemy na dole 99.90 m2. Przesuwamy garaż o ponad dwa metry,zachowując kąty dachów. W części jaka powstała w skutek tego przesunięcia powstanie kotłownia 12 m2,która tym samym oddzieli garaż od części mieszkalnej, co zaoszczędzi mało konfortowych zapachów spalin, ogumienia itp.Natomiast w miejscu gdzie w org. projekcie przewidziana jest kotłownia, powstanie pralnia. :-). Kolejną zmianą jaką żeśmy zaplanowali jest połączenie pokoju dziennego z pokojem sąsiadującym. Wyburzenie ściany, da całkiem przyzwoitych rozmiarów salon (nie całe 50m 2 ).
Takie są nasze zmiany.
Zaczęliśmy budowę 11 marca 2009 ( urodziny męża :-) ). Nasz Tosiek w lustrzanym odbiciu powstaje w okolicach Kuźni Raciborskiej. Wiemy,że czeka nas ciężka batalia, ale jesteśmy dobrej myśli. Mając wiarę, która czyni cuda i nadzieję,że...damy radę !
Tego życzę wszystkim członkom Klubu Atrium.
Pozdrawiam, Aleksandra.
P.S.
Jeżeli ktoś chciałby zobaczyć jak wygląda Tosiek po liftingu :-), podaję mój adres mailowy :
aleksandra33@onet.eu. Postaram się przesłać zdjęcie zmian w projekcie.