Dachówki produkowane w technologii CISAR składają się z trzech warstw. Pierwsza – nośna – jest podstawą, dzięki której dachówka zachowuje wyjątkową żywotność. Barwiony w masie beton utrwala kolor, a ponadto do jej produkcji stosuje się tylko naturalne składniki: wysokiej jakości cement portlandzki, piasek kwarcowy, wodę oraz barwniki na bazie tlenków żelaza. Druga drobnoziarnista warstwa wygładzająca nie tylko sprawia, że dachówki CISAR są odporne na zabrudzenia, ale również dodatkowo hamuje wchłanianie wody, przez co zwiększa się mrozoodporność produktu. Ostatnia warstwa – uszlachetniająca – odpowiada za wyjątkową estetykę i połysk dachówek CISAR. To dzięki niej przypominają one wyglądem swoje ceramiczne siostry. Dodatkowo warstwa uszlachetniająca zabezpiecza przed niekorzystnym wpływem promieni UV zapewniając głęboki, trwały kolor.
- Technologia CISAR była prawdziwą rewolucją na rynku. Ich cena jest rzeczywiście niższa w porównaniu do produktów z ceramiki, jednak jest to wynikiem procesu produkcji. Porównując dachówki betonowe z ceramicznymi należy zauważyć, że mają one zbliżone właściwości. Czasami dachówki betonowe wypadają nawet lepiej, choćby pod względem akustyki. Skuteczniej tłumią hałasy z zewnątrz – tłumaczy Przemysław Spych, Doradca Techniczny Monier BRAAS. – Po wprowadzeniu w 2005 roku technologii CISAR niewprawne oko naprawdę ma problem z odróżnieniem, czy jest to dachówka betonowa czy ceramiczna. Wystarczy spojrzeć na betonową czarną Romańską – dodaje.