Nawożenie
Aby jakakolwiek uprawiana przez nas roślina wyglądała zdrowo, silnie rosła i nie chorowała, musimy pamiętać o właściwym i regularnym nawożeniu. Piękny trawnik – to przede wszystkim zdrowe, silne i zadbane rośliny. Aby trawa wyglądała pięknie musi być nie tylko regularnie strzyżona, ale przede wszystkim właściwie karmiona. Właściwie przygotowane podłoże zapewni roślinom dobry start, jednak podczas wzrostu rośliny wykorzystują określone pierwiastki w rozmaitym tempie i prędzej czy później, jeżeli nie będziemy nawozić, czegoś w glebie zacznie brakować. Brak jednego składnika w diecie wystarczy, by rośliny zaczęły chorować, a jeżeli w porę nie zostanie on uzupełniony, może nawet doprowadzić do zniszczenia trawnika. Nawożenie jednoskładnikowe, takie jak często stosowane nawożenie nawozem azotowym, nie zastąpi nawożenia kompleksowego, we właściwych proporcjach uzupełniającego ubytek wszystkich składników pokarmowych. Trawy przekarmiane azotem stają się łatwym łupem szkodników, chorują i - choć przez chwilę następuje poprawa wyglądu darni – stają się słabsze. Na dietę traw, podobnie jak wszystkich roślin, składają się przede wszystkim trzy podstawowe pierwiastki biogenne: azot (N), fosfor (P) oraz potas (K). Te składniki pokarmowe najszybciej są pobierane, zatem najwcześniej występują ich braki. Do pozostałych makroelementów pobieranych przez rośliny w znacznych ilościach należą magnez (Mg), wapń (Ca) i siarka (S). Najczęściej występują one w glebie w wystarczającej ilości, a regularne nawożenie wieloskładnikowymi nawozami, połączone z okazjonalnym wapnowaniem całkowicie zaspokoją ewentualne braki. Ponadto w glebie występuje wiele pierwiastków w ilościach śladowych, które także są niezbędne do prawidłowego wzrostu traw. Brak tych pierwiastków – do których należą między innymi bor (B), jod (I), mangan (Mn), miedź (Cu), sód (Na), żelazo (Fe) – rzadko stanowi problem. Tutaj także okresowe nawożenie uniwersalnym nawozem zawierającym mikroelementy powinno zażegnać ryzyko pojawienia się jakichkolwiek niedoborów. Najczęściej stosowaną metodą nawożenia – jednocześnie najprostszą – jest regularne stosowanie nawozów wieloskładnikowych zgodnie z zamieszczoną na nich instrukcją. W większości przypadków jest to całkiem wystarczające, ale... idealny trawnik może wymagać bardziej profesjonalnego podejścia: zbadania składu gleby i ustalenia zaleceń nawożenia. Jedynie na podstawie takiej analizy można określić najwłaściwsze proporcje i częstotliwość zabiegów.
Analiza gleby
Do wykonania analiz należy pobrać próbki, a następnie zwrócić się do laboratorium wykonującego badania chemiczno-rolnicze (ODR - Ośrodek Doradztwa Rolniczego, PIOR - Państwowy Inspektorat Ochrony Roślin lub prywatne laboratorium). Próbki pobieramy z kilku miejsc w ogrodzie, z wierzchniej, 10-cio centymetrowej, warstwy gleby. Z każdego z tych miejsc wystarczy pobrać próbki o objętości 100 ml. Najlepiej naciąć i usunąć fragment darni, łopatką wybrać ziemię, ubytek uzupełnić przygotowaną ziemią lub piaskiem i z powrotem ułożyć usuniętą przed momentem darń. Najlepiej pobierać próbki z typowo wyglądających miejsc – nie takich, w których trawa jest bujniejsza lub uszkodzona. Powinno się także unikać dodawania do próbek kopczyków budowanych przez dżdżownice, ponieważ zawarte w nich nietypowe, znaczne ilości azotu, mogłyby zafałszować wyniki. Do właściwie wykonanej analizy powinniśmy otrzymać zalecenia poprawnego nawożenia naszego ogrodu.
Najważniejsze pierwiastki w menu
- Azot (N)
Jego brak rozpoznamy po zahamowaniu wzrostu i żółknięciu liści. Rośliny, którym brak azotu są mniej odporne na suszę i wydeptywanie. Trawa właściwie nawożona azotem jest ciemnozielona i silniej się krzewi. Przenawożenie azotem powoduje nazbyt bujną wegetację, darń staje się rzadka i podatna na choroby, a na trawnik wkraczają chwasty. Ostatnie nawożenie azotem należy przeprowadzić przed 15 września.
- Fosfor (P)
Jego brak rozpoznamy po zahamowaniu wzrostu. Właściwe nawożenie potasem korzystnie wpływa na rozwój systemu korzeniowego, a to z kolei umożliwia roślinie pobieranie większej ilości wody i soli mineralnych. Fosfor zwiększa odporność traw na suszę, mróz i wiele chorób. Przedawkowanie zdarza się rzadko i objawia się żółknięciem roślin.
- Potas (K)
Korzystnie wpływa na wzrost i krzewienie się traw, odporność na suszę, mróz i choroby.
- Magnez (Mg)
Magnez jest składnikiem chlorofilu. Jego brak bywa odczuwany na glebach lekkich, piaszczystych. Dawki dostarczane w nawozach wieloskładnikowych zazwyczaj pokrywają jego ubytki.
- Wapń (Ca)
Wapń nie tylko zmienia pH gleby (odkwasza ją), polepsza również jej strukturę. Będąc jednym ze składników odżywczych, ułatwia pobieranie pozostałych składników pokarmowych.
Nawozy mineralne, wieloskładnikowe stanowią najpopularniejszy rodzaj nawozów. Należy jednak pamiętać, że mogą powodować alergie, a stosowane w nadmiarze mogą zniszczyć rośliny. Do ich wysiewania na dużych powierzchniach warto użyć siewnika. Nawożenie należy wykonać starannie, unikając z jednej strony miejsc podwójnie, a z drugiej wcale nie nawiezionych. Na mniejszych powierzchniach możemy nawozy rozsiewać ręcznie, koniecznie w rękawicach ochronnych. Odmierzoną dawkę dzielimy na dwie części i wysiewamy krzyżowo, podobnie jak to czyniliśmy siejąc trawę. Nawożenie warto wykonać po koszeniu, ale powinno się unikać nawożenia mokrego trawnika, jak również nadmiernie wysuszonego. Po nawożeniu bardzo istotne jest intensywne podlanie trawnika. Zapobiega to poparzeniu liści a jednocześnie ułatwia przenikanie nawozu do gleby.
Nawozy organiczne, takie jak gnojówka i obornik mają wiele zalet, jednak ze względu na swój zapach są rzadko stosowane. Być może jednak ze względu na coraz częstsze alergie oraz rosnącą niechęć do stosowania chemii w miejscach, w których chcemy przebywać i odpoczywać, wkrótce przeżyją renesans (w końcu nawet problem zapachu rozwiązano produkując obornik o zapachu wanilii .... tu nasuwa się pytanie: czym karmi się krowy produkujące taki obornik, oraz jakie dają one mleko? Czyżby czekoladowe?). Nawozy te są jednak również dość trudne w stosowaniu: niełatwo jest bowiem równomiernie nawozić nimi trawnik, a ponadto może się zdarzyć, że w nawozie takim znajdzie się dużo nasion chwastów.