Z danych wynika, że po 20 miesiącach obowiązywania ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym tylko 14 proc. powierzchni kraju ma aktualne miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. Nowych planów w tym czasie uchwalono niecałe 2 tysiące, a w fazie uzgadniania jest 2891.Uchwalenie planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego nie jest dla gminy obowiązkowe. Silną grupę nacisku na urzędy stanowią inwestorzy, a zwłaszcza deweloperzy prowadzący w miastach budownictwo mieszkaniowe. Posiadanie przez gminę aktualnego planu dla określonego terenu jest korzystne dla inwestorów. Jednoznacznie określa bowiem możliwości prowadzenia inwestycji na tym terenie, a także pozwala na szybsze uzyskanie pozwolenia na budowę, ponieważ przygotowanie projektu nie jest poprzedzone okresem oczekiwania na określenie przez urząd warunków zagospodarowania terenu.źródło: Gazeta Prawna