Ustawa o zwrocie VAT dla budujących lub remontujących to prawdopodobnie legislacyjny bubel. Nie dość, że burzy system podatkowy i może stać się źródłem nadużyć, to jeszcze da powód do oskarżenia Polski o omijanie prawa Unii Europejskiej. Ponadto może narazić budżet państwa na straty.
Z dobrodziejstw tej ustawy może chcieć skorzystać nawet 10 mln osób. Ministerstwo Finansów szacuje natomiast, że w ciągu najbliższych trzech lat ulga ta kosztować będzie budżet w sumie ok. 4-4,5 mld zł.
Wystarczy np. mieć własną firmę i prowadzić księgę przychodów i rozchodów, aby wydatki związane z remontem czy budową wpuścić w koszty uzyskania przychodów i to razem z VAT, jeżeli przedsiębiorca nie płaci tego podatku lub jest z niego zwolniony. Nic nie stoi też na przeszkodzie, by potem po raz drugi wystąpił o zwrot tego podatku z urzędu skarbowego.źródło: Rzeczpospolita